Kategoria  |  Nasz Codzienny Chleb

Spotkanie z Królem

Mój mąż, który pełni funkcję kapelana marynarki wojennej, dowiedział się, że w najbliższym czasie, podczas obchodów jubileuszowych jego okrętu, gościem honorowym będzie królowa Elżbieta. Rozpoczęto więc szkolenie, gdyż wszystkich zaproszonych obowiązywał odpowiedni strój, królewska etykieta i kontrola bezpieczeństwa.

On walczy za ciebie

Jeden ze 112 wierzchowców, należących do brytyjskich żołnierzy, podczas słynnej Szarży Lekkiej Brygady wykazał się tak wielką odwagą i wytrzymałością, że dowódca—podpułkownik de Salis—przyznał mu medal. Był pewien, że ten wspaniały koń zasługuje na uznanie tak samo, jak jego dzielni ludzie. I chociaż ich militarna akcja nie zakończyła się pełnym sukcesem, jednak męstwo kawalerii połączone z odwagą koni sprawiło, że…

Wspomnienia, które wzmacniają wiarę

Gdy weszłam do rozbrzmiewającego muzyką kościoła, spojrzałam na tłum, zgromadzony, by świętować ostatni dzień roku. Gdy przypominałam sobie modlitwy, zanoszone przez ostatnie dwanaście miesięcy, moje serce wypełniła nadzieja. Nasza społeczność bolała nad zbuntowanymi dziećmi, śmiercią bliskich, utratą pracy i rozpadem związków. Doświadczyliśmy również Bożej łaski w postaci przemienionych serc i uzdrowionych relacji. Cieszyliśmy się zwycięstwami, ślubami, ukończonymi studiami i chrztami. Świętowaliśmy narodziny, adopcje i błogosławieństwa dzieci oraz wiele innych wydarzeń.

Skończona praca

Pod koniec roku odczuwamy ciężar niedokończonych zadań. Obowiązki w domu i w pracy wydają się nie mieć końca, a te, których nie wykonaliśmy, przekładamy na jutro. Są jednak chwile w naszej wędrówce wiary, gdy powinniśmy się zatrzymać i cieszyć Bożą wiernością i wykonaną pracą.

Co zostaje w oku?

Koliber w języku angielskim oznacza „nucący ptak” ze względu na odgłos szybko trzepoczących skrzydełek. W innych językach znany jest pod nazwą „całujący kwiaty” (portugalski) lub „latający klejnot” (hiszpański). Jednym z moich ulubionych określeń jest biulu—„zostający w oku” (język meksykańskich Zapoteków). Inaczej mówiąc, gdy zobaczymy kolibra, nie możemy o nim zapomnieć.

Codzienne życie

Gdy włożyłam artykuły żywnościowe do samochodu, zaczęłam ostrożnie wyjeżdżać z parkingu. Nagle tuż przede mną przebiegł jakiś mężczyzna, nie zauważając mojego auta. Gwałtownie zahamowałam, z ledwością unikając wypadku. Zaskoczony człowiek spojrzał w moim kierunku i natknął się na mój wzrok. W tym momencie uzmysłowiłam sobie, że mam wybór: mogę zareagować z frustracją, przewracając oczami, lub uśmiechnąć się i wybaczyć. Uśmiechnęłam się.

Dziennik wdzięczności

Gdy uwierzyłam w Jezusa, duchowy opiekun zachęcił mnie, abym prowadziła dziennik wdzięczności. Był to mały notes, który nosiłam ze sobą wszędzie, gdzie się udałam. Czasami wpisywałam podziękowanie natychmiast. Innym razem robiłam to pod koniec tygodnia, podczas rozmyślania.

O co Mu chodzi?

Gdy Andrew Cheatle zgubił telefon komórkowy na plaży, uznał, że stracił go na zawsze. Tydzień później jednak zadzwonił do niego rybak, Glen Kerley. Wyciągnął jego telefon—wciąż jeszcze działający po wyschnięciu—z dwunastokilowego dorsza.

Tradycje i Boże Narodzenie

Gdy w najbliższe święta skosztujesz świątecznej laski, powiedz „danke schön” Niemcom, ponieważ smakołyk ten powstał najpierw w Kolonii. Gdy podziwiasz swoją gwiazdę betlejemską, powiedz „gracias” Meksykowi, skąd pochodzi roślina. Powiedz „merci beaucoup” Francuzom za słowo noel, i „cheers” Anglikom za jemiołę.

Radosna nadzieja

Reginald Fessenden przez całe lata pracował nad bezkablowym radiem. Inni naukowcy uważali jego pomysły za radykalne i nieortodoksyjne, i wątpili w jego sukces. On jednak twierdził, że 24 grudnia 1906 roku jako pierwszy nada muzykę drogą radiową.

Bóg z nami

„Chrystus we mnie, Chrystus przede mną, Chrystus za mną, Chrystus we mnie, Chrystus pode mną, Chrystus nade mną, Chrystus po prawicy, Chrystus po lewicy . . .” to słowa hymnu napisanego przez celtyckiego chrześcijanina z V wieku, św. Patryka. Przypominają mi się, gdy czytam relację Mateusza o narodzinach Jezusa. Sprawiają wrażenie, jakby ktoś mnie serdecznie przytulał i dawał mi do zrozumienia, że nigdy nie jestem sam.

Cicha noc duszy

Na długo zanim Joseph Mohr i Franz Gruber stworzyli znaną kolędę Cicha noc, Angelus Silesius napisał: