Autor

Wyświetl wszystkie

Artykuły James Banks

Ostatni będą pierwszymi

Niedawno znalazłem się wśród ostatnich osób, czekających w kolejce do dużego samolotu pasażerskiego bez przydzielonych rezerwacji. Usiadłem na środkowym fotelu przy skrzydle, jednak jedynym miejscem dla mojej torby był schowek w ostatnim rzędzie. Oznaczało to, że zanim ją wyjmę, będę musiał poczekać, aż wyjdą wszyscy pasażerowie.

Zabawa w chowanego

„Ty mnie nie widzisz!”

Nasze modlitwy, boży czas

Bóg czasami zwleka z odpowiedzią na nasze modlitwy, co nie zawsze jest dla nas łatwe do zrozumienia.

Gdy piękno się nie kończy

Uwielbiam przyglądać się Wielkiemu Kanionowi. Za każdym razem, gdy staję na jego krawędzi, dostrzegam coś nowego w tym, zapierającym dech w piersiach, bożym dziele.

Doskonały partner w modlitwie

Nie ma nic tak pokrzepiającego, jak słuchanie modlącej się za ciebie osoby, która ciebie kocha. Gdy słyszysz przyjaciela, wstawiającego się za ciebie ze współczuciem i daną mu przez Boga mądrością, czujesz się jak gdyby niebo dotykało ziemi.

Świeża wiara

Gdyby ktoś powiedział mi, że Bóg pewnego dnia wykorzysta nasze doświadczenia, aby pomóc innym rodzinom w podobnych problemach, kiedy nasz syn zmagał się z uzależnieniem od heroiny—nie dałbym takim słowom wiary. Bóg jednak potrafi wydobyć dobro z trudnych okoliczności, choć niełatwo jest to zauważyć, gdy przez nie przechodzimy.

Najlepszy kawałek ze wszystkich

„Jego kawałek jest większy od mojego!” Gdy byłem chłopcem, czasami kłóciłem się z braćmi o kawałek placka, który serwowała nam mama. Pewnego dnia, gdy tata, unosząc brwi, obserwował nasze przepychanki, uśmiechnął się do mamy i podniósł swój talerz: „Poproszę kawałek wielkości twojego serca”. Moi bracia i ja obserwowaliśmy w zdumieniu, jak mama się śmieje i podaje mu największy kawałek ze wszystkich.

Czerpanie siły

„Czy zobaczymy jakieś węże?” Allan—mały chłopiec z sąsiedztwa—zadał to pytanie, gdy wyruszyliśmy na wędrówkę wzdłuż rzeki, niedaleko od naszego domu.

Pokój i zaufanie

Gdy miałem sześć lat, wraz z moimi starszymi braćmi po raz pierwszy wsiadłem do kolejki górskiej. Gdy tylko dotarliśmy z dużą prędkością do zakrętu, zacząłem krzyczeć: „Stop! Zatrzymajcie kolejkę! Chcę wysiąść!” Kolejka oczywiście się nie zatrzymała i musiałem kurczowo się jej trzymać do końca przejażdżki.

Poddawanie się Jezusowi

Nazywają go „diabelskim śladem”. Jest to odcisk stopy w granitowej skale na wzgórzu obok kościoła w Ipswich, w stanie Massachusetts. Według miejscowej legendy, „ślad” został odciśnięty pewnego jesiennego dnia 1740 roku, gdy ewangelista George Whitefield przemawiał w tak potężny sposób, że diabeł skoczył z kościelnej wieży i wylądował na skale, uciekając z miasta.

Bóg wzywa

Pewnego ranka, moja córka dała swojemu jedenastomiesięcznemu synkowi na chwilę swój smartfon, żeby czymś go zająć. W niedługim czasie w moim domu zadzwoniła komórka. Odebrałam telefon i wówczas usłyszałam głos mojego malutkiego wnuczka. W jakiś sposób nacisnął przycisk z zapisanym do mnie numerem, a „rozmowy”, która po chwili nastąpiła, nie zapomnę nigdy. Potrafił wypowiedzieć tylko kilka słów, ale znał mój głos i na niego reagował. Mówiłam więc do niego o tym, jak bardzo go kocham.

Piękno kruchości

Kintsugi to dawna japońska sztuka naprawiania uszkodzonej porcelany. Pył ze zmielonego złota mieszano z żywicą, żeby przykleić odłamane fragmenty lub wypełnić pęknięcia, a efektem było bardzo trwałe połączenie. Zamiast próbować ukrywać fakt dokonania naprawy, sztuka ta czyni kruchość czymś pięknym.