Krzyż w Hollywood Hills
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych w USA motywów jest ogromny neon z napisem „HOLLYWOOD” w południowej Kalifornii. Ludzie z całego świata przyjeżdżają do tej osławionej dzielnicy Los Angeles, żeby wpatrywać się w odciśnięte w cemencie dłonie filmowych gwiazdorów czy też zobaczyć przechodzących akurat celebrytów. Nie zobaczyć tego wielkiego napisu na wzgórzu jest naprawdę trudno, gdyż bardzo rzuca się w oczy.
Nie odchodź
W 1986 roku, John Piper prawie że zrezygnował z funkcji pastora w jednym z dużych kościołów. W pisanym przez siebie dzienniku wówczas napisał: „Jestem tak zniechęcony, czuję pustkę. Wydaje mi się, że zewsząd otaczają mnie przeciwnicy” Piper jednak nie odszedł, a Bóg użył go do poprowadzenia prężnej służby, która w końcu rozszerzyła się na działalność również poza kościołem.
Mądrość i łaska
4 kwietnia 1968, amerykański bojownik o prawa człowieka Dr. Martin Luther King Jr. został zamordowany, pozostawiając po sobie miliony rozgniewanych i pozbawionych złudzeń ludzi. W Indianapolis zebrał się tłum składający się głównie z ciemnoskórych, aby wysłuchać przemówienia Roberta F. Kennedyego. Wielu z nich nie wiedziało jeszcze o śmierci doktora Kinga i dowiedzieli się tego właśnie z przemówienia Kennedyego. Wezwał on do spokoju i niewszczynania rozruchów, powołując się zarówno na tragedię zamordowania Kinga, jak i stratę swojego brata, prezydenta Johna F. Kennedyego, który zginął z rąk innego mordercy.
Ślusarz i król
W 1878 roku Szkot Alexander Mackay przybył do Ugandy jako misjonarz. Pierwszą rzeczą jaką uczynił było założenie kuźni na terenie, gdzie zamieszkiwało plemię rządzone przez króla Mutesę. Wieśniacy zgromadzili się tłumnie wokół pracującego fizycznie przybysza, dziwiąc się, że wykonuje pracę, która według nich przystoi tylko kobiecie. W tamtych czasach ugandyjscy mężczyźni nigdy nie kalali się pracą fizyczną. Ich zajęcie to napadanie na inne wioski i chwytanie niewolników, których sprzedawali obcokrajowcom. Tu jednak ze zdziwieniem patrzyli na obcokrajowca, który wytwarza narzędzia rolnicze.
Zbyt blisko
Dorastałem w Oklahomie, gdzie ostra, niezbyt miła pogoda jest codziennością od wczesnej wiosny do końca lata. Pamiętam pewien wieczór, gdy niebo zasnuło się ciemnymi chmurami, spiker w telewizji ostrzegał przed nadchodzącym tornado i nastąpiła przerwa w dopływie elektryczności. Bardzo szybko moi rodzice, siostra i ja zeszliśmy do specjalnej piwnicy za naszym domem, gdzie przeczekaliśmy gwałtowną burzę.
Boża galeria
Psalm 100 jest niczym dzieło sztuki, które pomaga uczcić naszego niewidzialnego Boga. Mimo, że podmiot naszej wiary pozostaje niewidzialny, my jako Jego lud czynimy Go znanym.