Nikt z nas nie może powiedzieć, że nigdy niczego nie żałował. Nie jeden raz dokonywaliśmy niewłaściwych wyborów, które pozostawiły ślad w naszym umyśle, na ciele i w duszy.

Mój znajomy przez kilka lat nadużywał alkoholu i środków odurzających. Obecnie jednak kieruje prosperującym przedsiębiorstwem, ma oddaną żonę i wierzące dzieci. Ma pasję docierania do ludzi, którzy znaleźli się na życiowym dnie. Pomaga im jako mądry i pełen miłości doradca, ratując ich życie.

Bóg nigdy z nas nie rezygnuje! Mimo że podjęliśmy w przeszłości niewłaściwe decyzje, których teraz żałujemy, możemy powziąć postanowienie jak będziemy żyć dzisiaj. Możemy kontynuować destrukcyjne życie i rozpamiętywać przeszłość lub przyjść do Chrystusa wierząc, że wynagrodzi nam „za szkody lat, których plony pożarła szarańcza” (Joela 2:25). Gdy ze skruchą w sercu szukamy Jego uzdrowienia i uwalniającej mocy, On się nad nami ulituje.

Chociaż niektóre konsekwencje przeszłości mogą z nami pozostać, bądźmy pewni, że Bóg ma wspaniałą przyszłość dla tych, którzy Mu ufają!